Już dawno zapomniałam co to truskawki, morele a nawet porzeczki. Sezon na te wszystkie owoce już się skończył. Zniechęcona faktem, że nic słodkiego nie ma w domu, postanowiłam coś upiec. Na szczęście w ogrodzie wisiały dojrzałe już jeżyny i pomysł na ciasto zrodził się natychmiast.
około 40 jeżyn – jednak to zależy od upodobania i wielkości blachy
2/3 szklanki cukru
1 jajko
niecałe 2 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia (można dać 1 łyżeczkę i do tego 0,5 sody oczyszczonej)
50g masła
odrobina soli
niepełna szklanka śmietany (nie śmietanki)
Przygotowanie:
Mieszamy mikserem masło (powinno być bardzo miękkie) z cukrem. Następnie dodajemy jajko, połączone wcześniej z proszkiem do pieczenia i solą. Można wsypać cukier wanilinowy albo laskę wanilii dla aromatu. Dokładamy odrobinę mąki nadal mieszając. Kiedy cała mąka zostanie połączona z resztą ciasta dodajemy śmietanę. Jeśli masa będzie za gęsta można dolać mleko - ja tak zrobiłam. Wykładamy wszystko na blachę, układamy jeżyny. Pieczemy około 40min w nagrzanym wcześniej piekarniku do 180’C. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz